Strona Marcina Brykczyńskiego

Wiersze:

Duch

Raz, z powodu bólu brzucha,
Pewien duch wyzionął ducha.
Przez czas jakiś czuł się licho,
Wreszcie zniknął jak duch cicho,
Bo, gdy leżał już bez ruchu,
Nikt nie podniósł go na duchu.
Odtąd wokół cisza głucha,
Bowiem brak żywego ducha.
Więc, gdy w duchu widzisz druha,
Spróbuj sam wywołać ducha.

"Ni pies, ni wydra..." Świat książki 2000/ Nasza Księgarnia 2005